Cudze wojny, swój prezydent
ŚWIAT
Prezydent USA Donald Trump podczas szczytu NATO w Hadze. 24 czerwca 2025 r. / EPA/PAP
Decyzja o ataku na Iran wywołała ostre podziały na zapleczu politycznym i medialnym Donalda Trumpa. Izolacjoniści zarzucają prezydentowi zdradę ideałów „America First”
Kilka dni przed zbombardowaniem instalacji nuklearnych w Iranie Donald Trump zamieścił na platformie społecznościowej długi SMS od ambasadora USA w Jerozolimie Mike’a Huckabee. Przepełniona religijnym uniesieniem wiadomość skrywa polityczne przesłanie. „Piszę nie po to, żeby pana przekonywać, lecz po to, żeby pana zachęcić. Wierzę, że usłyszy pan głos z niebios, który jest dużo ważniejszy niż mój czy kogokolwiek innego. Jestem pana mianowanym sługą na tej ziemi i ufam pana instynktowi” – pisze...
Chcesz zobaczyć pełną treść artykułu?